Black Friday, czyli słynny już Czarny Piątek – przeistaczający się w praktyce w długi tydzień okazji e-commerce – to w USA okazja na wyjątkowo tanie zakupy. Coraz chętniej z jego możliwości korzystają również Europejczycy. Sprzyja temu logistyka i możliwość zakupu towaru w USA, a następnie jego wysyłka np. do Polski. Jak sprawnie kupować w USA podczas Black Friday?
Polski Black Friday raczej raczkuje; jest skromnym krewnym promocji, jakie generują prawdziwe zakupowe szaleństwo w Stanach Zjednoczonych. W nich rosną kolejne okazje zarówno stacjonarne jak i internetowe. I nie ograniczają się wyłącznie do Stanów Zjednoczonych. Dziś Black Friday w USA to prawdziwe zakupowe szaleństwo niezależnie od tego, czy ostateczny odbiorca danego produktu mieszka na ranczu w Teksasie, apartamentowcu w Nowym Jorku, squacie w Berlinie czy kamienicy w Warszawie.
Nie brak jednak przeszkód. Podstawowa to polityka sprzedawców. Nie brak e-sklepów, które z założenia starają się nieco ograniczyć sprzedaż zagraniczną koncentrując się na odbiorcach amerykańskich. Dzieje się tak chociażby ze względu na ich strategię marketingową: chcą skusić promocją osoby, które wkrótce wrócą do danej marki. Łatwiej zrobić to w przypadku Amerykanina niż Europejczyka.
Można oczywiście próbować oszukać nieco technologię na poziomie VPN i “udawać”, że logowanie następuje z terenu USA. Można też wynająć podmiot, który – niczym rasowy pośrednik – zakupi dany towar na siebie, a następnie wyśle go do Polski. Być może jednak, zastanawiając się jak rozwiązać problem warto zastanowić się czy ktoś bliski nie ma rodziny w USA, która pomogłaby obejść procedury.
Logistyka a zamówienie towarów na Black Friday
Inną kwestią jest wysyłka towarów. Zarówno przesyłki do USA jak i paczki ze Stanów Zjednoczonych do Europy to całkiem sporo detali, które wpływają m.in. na ich ceny oraz warunki dopuszczenia do przewozu. Polityka sklepowa w tym względzie bywa różna, ale może okazać się, że zamówienie towaru z USA z przesyłką do Łodzi czy Krakowa okaże się zaskakująco drogie. Choć Polacy są przyzwyczajeni do arcy atrakcyjnych standardów AliExpress, rząd amerykański – w przeciwieństwie do chińskiego – nie dotuje tego typu aktywności handlowej.
Warto też zwrócić uwagę na płatność. Jeśli już sklep X jest skłonny wysłać w dobrej cenie przesyłki do Polski, pojawia się kwestia płatności. I tu znów niespodzianka, bo internetowi sprzedawcy w USA cenią sobie nie tylko np. płatności kartami kredytowymi, ale również poprzez systemy, które w Polsce są nieznane. PayPal czy przedpłatowy Revolut? Warto je mieć, jeśli zakupy w USA mają być nie tylko przy okazji Black Friday, ale i w innych przypadkach.
Warto również w tym kontekście przyjrzeć się kwestii przewalutowania. Choć dany towar będzie kosztował np. 100 dolarów, jego cena może okazać się sporo wyższa. Dzieje się tak ze względu na prowizje, jakie pobierają instytucje bankowe w przypadku zakupów zagranicznych – np. w ramach rachunku utrzymywanego w PLN.
Podatki podczas zakupów w USA
Cło i podatek – oto prawdziwe wyzwanie w przypadku osób, które kupują w USA i zamawiają paczki ze Stanów do Polski. Ponieważ towar jest spoza Wspólnoty, czeka go przejście przez procedury celne. Urząd ma całkiem sporą listę rzeczy, które są zwolnione z opłat. Dotyczy to szczególnie produktów o relatywnie niewielkiej wartości. Tę wskazano na 150 euro. Jeśli jednak cło zapłacić będzie trzeba, nie powinno przekroczyć ok. 10 proc. wartości zakupionego towaru.
