Unieważnienie kredytu – sprawdź, co to oznacza w praktyce

W 2018 roku miało miejsce pierwsze w Polsce unieważnienie umowy kredytowej zawartej we frankach szwajcarskich. Umowa między klientką a bankiem została zawarta w 2008 roku, zaś kwota, na jaką opiewała, to 486 000 złotych. Po dziesięciu latach spłacania rat, kwota zadłużenia klientki, którą wyliczył bank, wynosiła jeszcze 500 000 złotych. Było to spowodowane ogromnym wzrostem kursu franka szwajcarskiego w stosunku do złotego. Rodzi się więc pytanie, czy każdą umowę kredytową we frankach można rozwiązać?

Jakie warunki muszą być spełnione, aby ubiegać się o unieważnienie umowy kredytu we frankach?

Przede wszystkim należy pamiętać, że sąd może unieważnić całość lub tylko część umowy kredytu. Podstawowym działaniem, jakie należy podjąć, aby odstąpić od umowy kredytu, jest powołanie się na zastosowanie przez bank tak zwanych klauzul niedozwolonych. Zgodnie z ustawą z dnia 23 kwietnia 1964 roku – Kodeks Cywilny (t.j. Dz.U. z 2018 roku, poz. 1025) klauzule niedozwolone to zapisy w umowie zawieranej z klientem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, które nakładają na niego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy klienta. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 6 kwietnia 2018 roku, sygn, akt VII Aga 836/18, za takie klauzule uznaje się zapisy w umowie, które mają na cele dezinformację, wykorzystanie niewiedzy lub naiwności klienta, wywołania błędnego mniemania klienta lub ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron. Ponadto powszechnie uznaje się, że aby zbadać czy konkretna klauzula jest niedozwolona, należy sprawdzić nie tylko sam zapis w umowie, ale także okoliczności jej zawarcia. Szczególną uwagę należy zwrócić na takie aspekty, jak stopień transparentności, możliwe okoliczności ograniczające zdolności postrzegania i rozumienia treści zapisu oraz okoliczności, które potencjalnie mogły wpłynąć na racjonalność decyzji podjętych przez konsumenta. Nie bez znaczenia jest również zachowanie personelu bankowego, który często prezentował kredyty w obcej walucie jako bezpieczne instrumenty finansowe pozbawione poważnego ryzyka.

Unieważnienie kredytu we frankach – co to oznacza w praktyce?

Jeżeli sąd unieważni umowę kredytową, to jej postanowienia przestają obowiązywać obie strony, analogicznie jak ma to miejsce w przypadku wszelkich innych umów zawieranych z konsumentami. Należy jednak pamiętać, że nawet unieważnienie tylko części umowy między bankiem a klientem może doprowadzić do niemożliwości wypełnienia umowy. W takiej sytuacji przestaje oczywiście obowiązywać cała umowa. W przypadku, gdy miejsce ma unieważnienie umowy kredytowej we frankach, niesie to za sobą daleko idące konsekwencje.

Utrata ważności umowy automatycznie powoduje, że wszystkie działania określone w niej stały się nienależne, a to oznacza, że doprowadziły one do niesłusznego wzbogacenia. Strony są więc zobowiązane do oddania tego, co sobie nawzajem świadczyły. W przypadku umowy we frankach oznacza to, że bank musi oddać klientowi wszystkie raty wpłacone do momentu unieważnienia umowy, natomiast konsument zobowiązany jest zwrócić kredytodawcy całość otrzymanej od banku sumy. Można więc mieć obawy, czy unieważnienie umowy kredytu we frankach nie wpłynie poważnie na kondycję finansową kredytobiorcy, w skrajnych przypadkach do bankructwa klienta. Należy więc koniecznie przemyśleć rozpoczęcie batalii z bankiem w sądzie, ponieważ zwycięstwo pozwoli uwolnić się od drenującej kieszeń umowy, ale sprowadzi również konieczność kosztownego rozliczenia z kredytodawcą.

Poprzedni artykułKredyt hipoteczny a umowa zlecenie i umowa o dzieło – czy dostaniesz kredyt?
Następny artykułPożyczka online – rynek rośnie w siłę. Kto korzysta z szybkich kredytów?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj