Wyrażenie „tłumaczenia marketingowe” nie jest na tyle trafnie obrazującym cały ten proces określeniem. Jeśli do czynienia mamy z materiałami marketingowymi jest to znacznie więcej niż czyste tłumaczenie. Właśnie dlatego dużo bardziej pasuje tu nazwa „lokalizacja marketingowa”.
W rękach tłumacza nie jest zwyczajne przetłumaczenie dokumentu z języka pierwotnego na język docelowy. Tutaj należy bardziej skupić się na jego lokalizacji czyli dostosowaniu komunikatów reklamowych do innego kraju uwzględniając jego tradycję i kulturę. Zwykłe tłumaczenie mogło zniszczyć cały przekaz przy czym spalić cały zamysł materiału marketingowego. W dziedzinie marketingu tłumaczenie rzadko przynosi pożądane efekty i może prowadzić do nieścisłości, które zaś mogą przyczynić się do wielkich strat finansowych dla firmy. Dostosowanie treści musi być wykonane tak, aby wzbudzić zainteresowanie odbiorców docelowych i przekazać właściwą wiadomość.
I tak w zakresie lokalizacji i tłumaczeń marketingowych mieszczą się:
- artykuły o tematyce marketingowej,
- badania,
- broszury,
- informacje prasowe,
- informacje prasowe,
- katalogi,
- materiały szkoleniowe,
- materiały wystawiennicze,
- newslettery,
- notatki prasowe,
- pakiety reklamowe,
- podkłady lektorskie,
- prasówki,
- prezentacje,
- prezentacje,
- reklamy,
- slajdy,
- strony www,
- taśmy dźwiękowe,
- taśmy telewizyjne,
- ulotki informacyjnej,
- wyniki badania rynku.
Reklamy, a przede wszystkim hasła w nich użyte w dużej mierze oparte są na grach słów, idiomach i odniesieniach kulturowych. Właśnie dzięki nim odbiorca lepiej zapamiętuje daną treść, co za tym idzie powiązany z nią produkt. Tymczasem większość idiomów czy gry słów w języku źródłowym nie ma swojego odpowiednika w języku docelowym. Dlatego właśnie takie tłumaczenie wymaga od tłumacza dużego wyczucia i wiedzy z zakresu stosowania danych sformułowań w języku obcym.
Dobrą metodą jest wielorazowa weryfikacja pod okiem wielu specjalistów. I tu sprawdzają się biura tłumaczeń takie jak na przykład PBT – Podgórskie Biuro Tłumaczeń, które zatrudniają wielu fachowców z danej dziedziny, a oni angażują się wspólnie w każdy projekt. Podobnego systemu pracy nie są w stanie wprowadzić jednoosobowe firmy, czy też mniejsze biura, w których najzwyczajniej w świecie nie ma aż tylu tłumaczy. Zachęcamy do zadbania o tłumaczenia treści reklamowych i marketingowych, gdyż to od nich w dużej mierze zależy sukces firmy, usługi lub produktu przez nią oferowanego.